Z lenistwa powstają naprawdę dobre rzeczy. Ja dziś z lenistwa nie zrobiłam tarty na kruchym spodzie. Na samą myśl o zagniataniu ciasta bolała mnie głowa. Użyłam więc gotowego ciasta francuskiego. Wystarczyło je upiec, ułożyć na nim grillowane wcześniej dodatki, wstawić do piekarnika i gotowe. Nie jest to może najszybsze danie, bo ciasto najpierw piekło się samo, a kurczaka i warzywa też przed upieczeniem grillowałam, ale w skali trudności od 1 do 10 tej tarcie daję maksymalnie 2. Jest tak prosta, że każdy sobie z nią poradzi. A smak zdecydowanie rekompensuje poświęcony jej czas.
Składniki:
- płat ciasta francuskiego
- 1/2 dużego kubka gęstego jogurtu naturalnego
- pojedyncza pierś z kurczaka
- 1/2 papryki czerwonej i żółtej
- 2 cukinie
- 200 g sera sałatkowego typu feta
- ząbek czosnku
- zioła prowansalskie, sól i pieprz
Sposób przygotowania:
1. Ciasto francuskie rozłożyłam na papierze do pieczenia (był w opakowaniu razem z ciastem), przykryłam kolejnym arkuszem papieru, położyłam na wierzch dużą blaszkę (w ramach obciążenia, żeby nie wyrosło za bardzo) i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni. Po 20 minutach zdjęłam blaszkę oraz papier z góry i piekłam samo ciasto jeszcze przez 5 minut.
2. Gdy ciasto się piekło, zabrałam się za dodatki. Kurczaka pokroiłam i wrzuciłam na patelnię grillową. To samo zrobiłam z papryką i cukinią. Warzyw nie soliłam, jedynie kurczaka posypałam niewielką ilością soli. Wam też z solą radzę uważać – feta jest wystarczająco słona. Jogurt naturalny wymieszałam z rozgniecionym czosnkiem i ziołami.
3. Wyjęłam ciasto z piekarnika i na gorące wyłożyłam cały jogurt, na niego warzywa i kurczaka, całość posypałam pokruszoną feta i wstawiłam do piekarnika na kolejnych 10 minut.





