Było smoothie, więc powstanie koktajlu było tylko kwestią czasu. Dokładnie kwestią dziesięciu sekund, bo tyle zajęło mi sięgnięcie do lodówki po mleko i jogurt. Koktajl wyszedł bardzo smaczny, choć zdecydowanie...
Moje nagłe, zupełnie niespodziewane uczucie do jarmużu zaowocowało ilością pomysłów na jego podanie. Chyba tylko jeszcze deseru z niego nie zrobiłam, choć faktycznie nie wszystkimi pomysłami zdążyłam się podzie...